Rośliny doniczkowe potrafią diametralnie odmienić charakter wnętrza – nadają mu przytulności, świeżości i życia. Ale czy warto je wstawiać do sypialni, gdzie spędzamy średnio jedną trzecią doby? Obawy dotyczące tlenu, wilgotności czy alergenów nie są bezzasadne, jednak nauka ma na ten temat konkretne odpowiedzi. Przy odpowiednim doborze kwiatów sypialnia może stać się miejscem jeszcze bardziej sprzyjającym regeneracji.
Czy w sypialni powinny być kwiaty?
Obecność roślin w sypialni może pozytywnie wpłynąć na jakość powietrza, poziom stresu i komfort snu, o ile wybierzemy odpowiednie gatunki. Choć powszechnie uważa się, że rośliny zużywają tlen w nocy, niektóre z nich wytwarzają go także po zmroku, wspierając zdrowe środowisko do spania. Dodatkowym atutem roślin jest ich działanie relaksujące – zieleń koi układ nerwowy, a regularne dbanie o kwiaty może działać terapeutycznie. Warto jedynie unikać gatunków mocno pachnących, toksycznych dla zwierząt czy uczulających, zwłaszcza jeśli masz alergię i używasz materaca antyalergicznego.
Jakie kwiaty są najzdrowsze do sypialni?
Najzdrowsze kwiaty to takie, które oczyszczają powietrze, nie pylą i nie wydzielają intensywnego zapachu. W tej kategorii wyróżniają się:
- Sansewieria (wężownica) – ma zdolność do nocnej fotosyntezy i filtrowania toksyn,
- Epipremnum złociste – neutralizuje formaldehyd i benzen,
- Skrzydłokwiat – pochłania zarodniki pleśni, poprawiając jakość powietrza,
- Palma koralowa – delikatna i nieinwazyjna, zwiększa wilgotność,
- Aloes – łatwy w pielęgnacji, a przy tym efektywny w filtracji powietrza.
Warto postawić na kilka roślin zamiast jednej dużej – rozłożenie ich w różnych miejscach sypialni zwiększa efekt oczyszczający.
Jaki kwiat jest dobry na dobry sen?
Jeśli celem jest wyciszenie organizmu i poprawa jakości snu, najlepszym wyborem będą rośliny działające uspokajająco. Jednym z najczęściej polecanych jest lawenda – jej naturalny zapach obniża tętno i poziom kortyzolu, sprzyjając zasypianiu. Równie skuteczny jest jaśmin, który wykazuje właściwości przeciwlękowe. Dla tych, którzy wolą rośliny zielone, idealna będzie wężownica, znana z nocnej produkcji tlenu i poprawy wilgotności powietrza, co ułatwia spokojne oddychanie przez całą noc.
Przy jakich kwiatach nie można spać?
Nie wszystkie rośliny nadają się do sypialni. Niektóre gatunki mogą wydzielać drażniące substancje, silnie pachnieć lub zwiększać poziom dwutlenku węgla nocą, co może pogarszać jakość snu. Do roślin, których lepiej unikać w sypialni, należą:
- Fikusy – popularne, ale silnie alergenne,
- Geranium (anginka) – wydziela intensywny zapach mogący podrażniać,
- Diffenbachia – trująca, zwłaszcza przy kontakcie ze zwierzętami,
- Oleander – toksyczny w całości, niebezpieczny dla dzieci i zwierząt.
W sypialniach alergików warto także unikać roślin kwitnących, szczególnie tych o silnie pylących kwiatach, które mogą niwelować zalety nawet najnowocześniejszych materacy lateksowych, które są znane ze swoich właściwości antyalergicznych.
Jakie kwiaty dają tlen w nocy?
Niektóre rośliny posiadają zdolność do nocnej fotosyntezy typu CAM, co oznacza, że zamiast pochłaniać tlen – produkują go również po zmroku. Należą do nich:
- Sansewieria – jedna z najbardziej polecanych roślin do sypialni,
- Aloes – magazynuje wodę i uwalnia tlen przez całą noc,
- Kaktusy – niektóre odmiany również produkują tlen nocą, choć w mniejszych ilościach,
- Orchidea Phalaenopsis – oprócz walorów dekoracyjnych, oczyszcza powietrze,
- Zamiokulkas – odporny, łatwy w pielęgnacji, wydajny tlenowo.
Wprowadzenie jednej lub dwóch takich roślin znacząco poprawia mikroklimat w sypialni, zwłaszcza jeśli pomieszczenie jest szczelnie zamknięte nocą.
10 roślin oczyszczających powietrze
NASA już w latach 80. przeprowadziła badania nad roślinami, które skutecznie filtrują zanieczyszczenia z powietrza. Oto dziesiątka najbardziej rekomendowanych do sypialni:
- Wężownica
- Skrzydłokwiat
- Epipremnum złociste
- Aloes
- Zielistka Sternberga
- Palma bambusowa
- Bluszcz pospolity
- Aglaonema
- Dracena
- Anturium
Te rośliny redukują poziom formaldehydu, benzenu, amoniaku i ksylenów, co jest szczególnie istotne w sypialniach znajdujących się w miastach, w pobliżu ruchliwych ulic czy w domach po świeżym remoncie. Rośliny można umieścić na parapecie, szafce nocnej lub półce przy łóżku.
Podsumowanie
Kwiaty w sypialni to nie tylko ozdoba, ale także sposób na poprawę jakości snu i powietrza. Odpowiednio dobrane rośliny nie tylko produkują tlen w nocy, ale również pochłaniają toksyny i zwiększają wilgotność. Należy jednak pamiętać, by unikać gatunków uczulających i intensywnie pachnących. W połączeniu z dobrym materacem i odpowiednio przewietrzonym wnętrzem – nawet niewielka zieleń może znacząco zwiększyć komfort regeneracji.
